Mis à jour le 2024-04-30 16:59:03
Po uderzeniu pięścią o stół, belgijski sprinter rozkoszuje się swoim zwycięstwem ! I nie bez powodu: zmuszony do przymusowej przerwy w ostatnich miesiącach z powodu boreliozy, Arnaud de Lie zakończył bardzo skomplikowany okres w najprzyjemniejszy ze sposobów, w szczególności dzięki doskonałej pracy zespołowej:
"Naprawdę był to świetny wyścig.To region, z którego pochodzę, więc znam tę trasę niemal na pamięć. Wiedzieliśmy, jak rozegrać wyścig. Maxim (Van Gils) był ze mną przez cały czas na podjazdach, dobrze grał zespołowo. Celem było, abyśmy obaj zajęli dobrą pozycję, a on trzymał się mojego koła".
W sprincie "Byk z Lescheret" wyprzedził Axela Zingle (Cofidis) i wygrał waloński półklasyk drugi rok z rzędu.
Ekoï zajmuje pierwsze cztery miejsca w klasyfikacji generalnej z Axelem Zingle (Cofidis), 2.; Maximem (Van Gils Lott-Dstny), 3.; Rileyem Sheehanem (Israel Premier Tech), 4.