Alan Riou odniósł swoje pierwsze profesjonalne zwycięstwo, wygrywając Classic 44 !
Alan Riou
„To wybawienie! Wiem, że od dwóch miesięcy jestem w dobrej formie i wiedziałem, że jestem bliski wygranej, naprawdę dobrze jest przejść dalej.
To moje pierwsze zawodowe zwycięstwo. Byłem rozczarowany drugim miejscem w Tour de Bretagne, ale dzisiaj plan się sprawdził i jestem bardzo szczęśliwy.
W sprincie wiedziałem, że ostatnia mila przyniosła prędkość.
Wiem, że jestem szybki w sprincie iw małej grupie często mam szanse.
Kiedy Godon rozpoczął swoją akcję z prawej strony, dałem z siebie wszystko, co mogłem i to zadziałało. Cieszę się, że zespół mi zaufał.
W Arkéa-Samsic mamy świetnych liderów, kiedy trzeba dla nich pracować, robię to w 100% i dzisiaj przyszła moja kolej.
To udowadnia, że ja też mogę odnieść sukces, gdy da się mi szansę. Wspaniale, że tak się stało. Brakowało mi tak wielu powiadomień na komórkę po wyścigu (śmiech). "
Yvon Ledanois
„Wspaniale, zwycięstwo Alana jest naprawdę miłe. Był to wyścig naznaczony skomplikowanymi warunkami pogodowymi.
Anthony Delaplace odegrał kluczową rolę taktycznie, ponieważ dwóch z nich było na czele z Alanem w bardzo małym składzie.
Z szybkością, jaką ma Alan, trzeba było wierzyć w jego szanse. Grał doskonale.
Cieszę się, że Alan wygrał, ponieważ przez większość czasu jest kolegą z drużyny, a dzisiaj zagrał swoją kartą i wygrał: to świetnie.
Mimo warunków... dowód na to, że w trudnych czasach tylko twardzieli uchodzi na sucho. "